PROCESJA I MSZA ŚWIĘTA NA CMENTARZU
Tegoroczna (1.11.2019) procesja i Msza święta w Uroczystość Wszystkich Świętych odbyła się przy nieco mroźnej pogodzie. Nie przeszkodziła ona jednak w zanoszeniu gorącej modlitwy za naszych bliskich zmarłych, których ciała spoczywają na parafialnym cmentarzu. W modlitewnej zadumie rozbrzmiewały ich imiona, odbijając się szerokim echem od ściany pobliskiej puszczy. Jak powiedział w kazaniu ks. Proboszcz, w tym miejscu tworzą oni jakby oddzielną kilkutysięczną miejscowość. Ten fakt powinien nas żyjących skłaniać do głębokiej i żywej refleksji.
Ołtarz, przy którym była sprawowana Eucharystia, stanął po raz pierwszy pod nowo wybudowanym zadaszeniem. I chociaż dziś nie padał ani deszcz, ani śnieg, dawało ono poczucie bezpieczeństwa dla godnego celebrowania Ofiary Chrystusa.