Nie da się w żadnych słowach podziękowań wyrazić wdzięczności księdzu PIOTROWI za zorganizowanie tak głęboko przeżywających przygotowań do WIELKIEJ NOCY. Idąc w ciszy i słysząc PANA BOGA na Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. Chce się powiedzieć ZOSTAŃ Z NAMI NA ZAWSZE KSIĘŻE PITRZE I PROWADŹ
NAS W CIEMNOŚCI I MILCZENIU.
Uczestniczyłyśmy już w drugiej EKSTREMALNEJ DRODZE KRZYŻOWEJ. Dziękujemy Panu Bogu za duchowe przeżycie i pomoc w dotarciu do celu i uczestniczeniu w modlitwie z zaniesionymi intencjami. Księdzu Piotrowi za zorganizowanie i modlitwę. Serdecznie polecamy i zapraszamy na następny rok jeśli Ksiądz Piotr zorganizuje. Może do Staniątek lub do Mogiły ( cichutko podpowiadamy ) SZCZĘŚĆ BOŻE
Mimo dręczenia do krwi przez jeden but-dziękuję Opatrzności że mogłam uczestniczyć w tej Drodze- Cisza- Las i My z różańcem w ręce… – DZIĘKUJĘ ORGANIZATOROM.
Nie trzeba być bardzo wnikliwym obserwatorem rzeczywistości, żeby dostrzec w niej ogromny deficyt ciszy.
I właśnie podczas piątkowego pielgrzymowania do Mikluszowic każdy z pielgrzymów doświadczył niezwykłego daru – daru ciszy, która w dodatku była ciszą Bożą, bo stała się naszą modlitwą! Ileż myśli, refleksji miało szansę przemknąć przez nasze głowy, dotrzeć do naszych serc… Dziękujemy wszystkim, którzy trudzili się przy zorganizowaniu tych kilkugodzinnych rekolekcji w drodze.
komentarze 4
pielgrzym
marzec 23, 2016at 10:37 amNie da się w żadnych słowach podziękowań wyrazić wdzięczności księdzu PIOTROWI za zorganizowanie tak głęboko przeżywających przygotowań do WIELKIEJ NOCY. Idąc w ciszy i słysząc PANA BOGA na Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. Chce się powiedzieć ZOSTAŃ Z NAMI NA ZAWSZE KSIĘŻE PITRZE I PROWADŹ
NAS W CIEMNOŚCI I MILCZENIU.
Ewa i Klinka
marzec 22, 2016at 6:07 pmUczestniczyłyśmy już w drugiej EKSTREMALNEJ DRODZE KRZYŻOWEJ. Dziękujemy Panu Bogu za duchowe przeżycie i pomoc w dotarciu do celu i uczestniczeniu w modlitwie z zaniesionymi intencjami. Księdzu Piotrowi za zorganizowanie i modlitwę. Serdecznie polecamy i zapraszamy na następny rok jeśli Ksiądz Piotr zorganizuje. Może do Staniątek lub do Mogiły ( cichutko podpowiadamy ) SZCZĘŚĆ BOŻE
Ka Wa
marzec 22, 2016at 2:37 pmMimo dręczenia do krwi przez jeden but-dziękuję Opatrzności że mogłam uczestniczyć w tej Drodze- Cisza- Las i My z różańcem w ręce… – DZIĘKUJĘ ORGANIZATOROM.
pielgrzymi
marzec 21, 2016at 11:22 amNie trzeba być bardzo wnikliwym obserwatorem rzeczywistości, żeby dostrzec w niej ogromny deficyt ciszy.
I właśnie podczas piątkowego pielgrzymowania do Mikluszowic każdy z pielgrzymów doświadczył niezwykłego daru – daru ciszy, która w dodatku była ciszą Bożą, bo stała się naszą modlitwą! Ileż myśli, refleksji miało szansę przemknąć przez nasze głowy, dotrzeć do naszych serc… Dziękujemy wszystkim, którzy trudzili się przy zorganizowaniu tych kilkugodzinnych rekolekcji w drodze.