
SAKRAMENT BIERZMOWANIA – 30.04.2019
Czterdziestu czterech uczniów z klasy ósmej szkoły podstawowej i trzeciej gimnazjalnej przyjęło we wtorek 30 kwietnia 2019 roku z rąk biskupa Janusza Mastalskiego Sakrament Bierzmowania.
Czterdziestu czterech uczniów z klasy ósmej szkoły podstawowej i trzeciej gimnazjalnej przyjęło we wtorek 30 kwietnia 2019 roku z rąk biskupa Janusza Mastalskiego Sakrament Bierzmowania.
Główną intencją 5. Nocnej Drogi Krzyżowej, którą odprawiliśmy 12 kwietnia 2019 roku była modlitwa o nowe powołania kapłańskie i zakonne, szczególnie z naszej parafii. Ze złożonych przez uczestników ofiar, które pozostałych po opłaceniu kosztów organizacyjnych oraz przejazdu autobusami po nabożeństwie do parafii, ufundowane zostało 30 intencji mszalnych, które będą niejako kontynuacją modlitwy z drogi krzyżowej.
Do Wielkiego Czwartku 2020 roku, czyli do dnia ustanowienia Sakramentu Kapłaństwa, na Mszach zbiorowych w środę o 18:00 podczas Nowenny Do Matki Boskiej Nieustającej Pomocy oraz w kilka pierwszych czwartków miesiąca będziemy się dalej modlić o nowe powołania kapłańskie i zakonne.
Ufamy, że Dobry Bóg zechce wysłuchać tej modlitwy, do której zachęcał nas sam Jezus: Proście Pana żniwa, aby posłał robotników na żniwo swoje.
Oto daty poszczególnych Mszy świętych:
Msze święte zbiorowe do Matki Bożej Nieustającej Pomocy – środa godz. 18:00
Pierwszy Czwartek Miesiąca – godz. 7:00
Wielki Czwartek – godz. 18:00
Procesja rezurekcyjna w poranek Zmartwychwstania Pańskiego odbyła się w tym roku (21.04.2019) przy pięknej pogodzie. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć zrobionych przez pana Stanisława Łosińskiego.
Gdyby zniesiono sakrament święceń, nie mielibyśmy Pana. Któż Go złożył tam, w tabernakulum? Kapłan. Kto przyjął waszą duszę, gdy po raz pierwszy wkroczyła w życie? Kapłan. Kto ją karmi, by dać siłę na wypełnienie tej pielgrzymki? Kapłan. Któż ją przygotuje, by pojawiła się przed Bogiem, obmywając ją po raz ostatni we Krwi Jezusa Chrystusa? Kapłan. A jeśli ta dusza umiera ze względu na grzech, kto ją wskrzesi, kto da jej ciszę i pokój? Kapłan. On sam pojmie się w pełni dopiero w niebie.
Św. Jan Maria Vianney
Czcigodni Duszpasterze – księże Proboszczu, Kazimierzu i Piotrze!
W dniu, w którym wspominamy ustanowienie Eucharystii i sakramentu kapłaństwa, chcemy Wam serdecznie podziękować za duchową opiekę nad nami. Jesteście sługami Eucharystii, szafarzami Bożego miłosierdzia w sakramencie pokuty i naszymi przewodnikami w drodze do świętości.
Dziękujemy Wam, że jesteście widzialnym znakiem Chrystusa w Kościele, Jego działania, poświęcenia i miłości.
Z serca dziękujemy za to, że Wasza posługa w naszej parafii prowadzi nas do Boga i kształtuje naszą duchowość. Za ten codzienny trud i łaskę obcowania z Bogiem, jakiej dzięki Wam dostępujemy, pragniemy Wam przekazać serdeczne „Bóg zapłać”.
Życzymy Wam zdrowia, obfitości łask, siły i życzliwości ze strony ludzi.
Życzymy darów Ducha Świętego oraz wytrwałości w naśladowaniu Zbawiciela. Niech Jezus Eucharystyczny, Najwyższy Kapłan, który przychodzi przez Wasze namaszczone ręce, uświęca Was i prowadzi, błogosławi i umacnia na dalsze lata posługi duszpasterskiej.
Szczęść Wam Boże!
Wdzięczni Parafianie
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć autorstwa pani Marii Półtorak z przedstawienia „Przysięga Hipokratesa” zagranego w dniu 31 marca 2019 roku w Domu Kultury w Woli Zabierzowskiej.
Słowo wstępne do przedstawienia.
Nimfa grecka grająca na flecie.
Mistrz lekarski z Aten.
Składanie przysięgi Hipokratesa.
„Do któregokolwiek z domów wnijdę, wejdę dla pożytku cierpiących…”
„Nie dam nikomu śmiercionośnej trucizny…”
„Jeżeli dochowacie tej przysięgi i nie złamiecie jej…”
„No idź już. Będę u ciebie dziś wieczorem…”
„Ale ja nie mam cienia! Rozumie pan?”
Co się panu stało, panie docencie?
„Kocham cię życie…”
Dlaczego zrobiłam to, co zrobiłam… przecież tak kochałam.”
„Pewnych rzeczy lepiej nie dotykać…”
„Proszę się nie denerwować. To tylko mglista hipoteza…”
„Panie doktorze, czy ta kobieta ma raka?”
„- Podziwiam panią! – I cóż tu podziwiać?”
„Pokochałem pana jak syna, choć własnego nie mam…”
„Ja się nie skarżę na mój los…”
„Wszystko u ciebie w porządku?”
„Moi rodzice tak właśnie zrobili!”
„Nie żałuję, przeciwnie, bardzo ci dziękuję…”
Szczere oklaski, to najlepsza nagroda dla aktorów…
„Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom, które pomogły nam w realizacji spektaklu Przysięga Hipokratesa…”
„Chcieliśmy pokazać, że wiele rzeczy zależy od nas samych…”
Nie zabrakło również kwiatów…
Kwiaty dla autorki scenariusza, pani Marii Radym.
Swoją obecnością zaszczycili nas ks. Proboszcz Piotr i ks. Kazimierz.
Trochę „prywaty”, czyli mały jubileusz na scenie.
„Proszę księdza, wspaniała młodzież, naprawdę!”
Terapia muzyką i słowem – chwilowo zakończona…
Autorka scenariusza przedstawienia pt. „Przysięgi Hipokratesa”, pani Maria Radym, tak pisze o spektaklu:
„31 marca br. miałam zaszczyt obejrzeć sztukę „Przysięga Hipokratesa” w wykonaniu Młodzieżowej Grupy Teatralnej Parafii Opieki NMP w Zabierzowie Bocheńskim, prowadzonej przez ks. Piotra Zioło, a wystawionej w Domu Kultury w Woli Zabierzowskiej. Treść sztuki dotyczy szczególnie dziś aktualnych problemów i dylematów moralnych, takich jak: aborcja, eutanazja, badania prenatalne, in vitro, adopcja.
Spektakl bardzo udany i starannie przygotowany. Młodzi aktorzy wykazali się dużym zaangażowaniem i wyczuciem wagi poruszanych problemow, co uwidoczniło się w kreowanych przez nich rolach. Jestem pełna uznania, że młodzież potrafiła sprostać nie lada wyzwaniu, jakim było oddanie mentalności osób dorosłych, reprezentujących zawód lekarza czy psychologa, w przekonywujący sposób. Dotyczy to zwłaszcza wrażliwości sumienia w konfrontacji Bożych nakazów z ludzkim egoizmem, cynizmem i konsumpcjonizmem, wiarą a egoizmem.
Spektakl był starannie wyreżyserowany, utrzymany w klimacie spokojnej filozoficznej refleksji, bez tak modnych dziś we współczesnych teatrach „krzykliwej i agresywnej mowy”. Dużym atutem była świetna sceneria, przemyślana w każdym szczególe, a całości dodawał urok śpiewanych przez młodych aktorów piosenek Edyty Geppert (tematycznie związanych z treścią sztuki) we własnej aranżacji. Dobrym rozwiązaniem była oszczędność gestów na korzyść słowa, bo pozwalało skupić się na wypowiadanej treści i bardziej przemawiało do odbiorcy. Cisza, jaka panowała na widowni, ukradkiem ocierane łzy, a potem owacja na stojąco mówią same za siebie.
Doceniam ogrom pracy i zaangażowania ks. Piotr Zioło, bo bez Jego inicjatywy i pomocy od strony oprawy muzycznej oraz multimedialnej, nie byłoby tak udanego spektaklu.
Serdecznie gratuluje ks. Piotrowi Zioło, wspanialej młodzieży i wierze, że dalej będą konturować swą działalność.
Maria Radym”